Cześć!
Dzisiaj po długim czasie przychodzę do Was z Wrap Up'em.
Tym razem sierpniowym.
Co prawda sierpień nie był bardzo zaczytanym miesiącem, ale mimo to udało mi się przeczytać aż 6 książek. Dla mnie to dość dużo.
A teraz pokażę Wam co przeczytałem!
03.08.
"Rywalki" Kiera Cass
334 stron
8/10
Co prawda "Rywalki" czytałem jako ebooka, ale moja kuzynka ma książkę i użyczyła mi do zdjęcia.
06.08.
"PAX. Grim" Åsa Larsson, Ingela Korsell
190 strony
9/10
07.08.
"PAX. Myling" Åsa Larsson, Ingela Korsell
197 strony
9/10
Przeczytana w kilka godzin. Jestem z siebie dumny! :P
24.08.
"PAX. Bjera" Åsa Larsson, Ingela Korsell
206 stron
9/10
26.08.
"PAX. Upiór" Åsa Larsson, Ingela Korsell
212 stron
8/10
28.08.
"Dary Anioła. Miasto Kości" Cassandra Clare
507 stron
10/10
Recenzja już niedługo!
PODSUMOWANIE:
Przeczytałem 6 książek
1646 stron
Wszystkie powyżej 7/10!
A w całym roku przeczytałem już 30/52 książki, powoli zbliżam się do celu!
Tak prezentuje się mój stosik przeczytanych książek z sierpnia.
Ten miesiąc był jak na razie najlepszy pod względem jakości i ilości przeczytanych książek.
Wrzesień na pewno nie będzie taki wspaniały mimo, że mam urodziny.:P Będę miał dużo nauki.
A Wam życzę udanego miesiąca!
Zdarza mi się sięgnąć po fantasy, ale bardzo rzadko :) Jest to dla mnie dobrym rozwiązaniem, bo ciągle czytam obyczajówki lub dramaty... :) Sama poluję na "Miasto kości" :)
OdpowiedzUsuńOjejku, próbowałam czytać "Rywalki" i mi się to nie udało. Po paru stronach uznałam, że byłaby to strata czasu na kolejną młodzieżówkę XD O pozostałych słyszałam, ale cóż, w planach ich zdecydowanie nie mam :d
OdpowiedzUsuńdrewniany-most.blogspot.com
Nieco się dziwię wysokiej ocenie o Mieście Kości i jednocześnie jestem ciekawa Twojej recenzji. :) Ja w sierpniu przeczytałam może z 2-3 książki, jako że byłam cały czas poza domem, nie miałam czasu na czytanie. A teraz zaczyna się szkoła... :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Nat z natalie-and-books.blogspot.com
Kurcze, jestem tak bardzo ciekawa tego "Paxa". Tym bardziej, że to takie ładne wydanie! Chyba muszę przeczytać. :) "Rywalki" znam i bardzo lubię. Chyba jedyna książka o księżniczkach, sukniach i królewiczu, którą naprawdę lubię. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z:
www.bookprisoner.blogspot.com :)
Te nogi na pierwszym zdjęciu - myry myry ^^ A tak poza tym to gratuluję, poszło ci całkiem ładnie ;)
OdpowiedzUsuńSześć książek to i tak dużo. Ja przeczytałem pięć i prawie wszystkie dostały ode mnie ocene 9-10/10. Gratuluję wyniku. Jeżeli chodzi o MIasto Kości to planuję w bliższej przyszłości się za to zabrać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://placeformeandbooks.blogspot.co.uk/
Dużo przeczytałeś! :D
OdpowiedzUsuńMi udało się przeczytać 9 całych książek i jedną połówkę:)